
Rowerzysta uderzył w otwarte drzwi samochodu
Syn jechał rowerem po osiedlowych drogach. W jednym z samochód pasażer chciał i wysiąść i otworzył drzwi wprost przed jadącym synem. Oczywiście syn uderzył w te drzwi i upadł tak nieszczęśliwie że złamał rękę. Funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia. Nie ukarali nikogo mandatem. W sumie nie potrafili na miejscu ocenić kto ponosi winę (mówili coś o współwinie). Czy mamy szansę uzyskać odszkodowanie jeśli tak to od kogo ?